Kilkukrotnie miałem przyjemność odwiedzić Dublin. Niestety były to bardzo krótkie wizyty, jednak mimo ograniczonego czasu zawsze udawało mi się odwiedzić jakąś atrakcję.
Poniżej znajdziecie atrakcje w Dublinie, które udało mi się odwiedzić do tej pory.
Kilka faktów z historii Dublina
Dublin został założony przez Wikingów w 841 roku.
Wikingowie założyli miasto na południowym brzegu rzeki Liffey. Nazywało się Dubh Linn, co oznacza czarną sadzawkę. Nowe miasto Dublin zostało ufortyfikowane rowem i wałem ziemnym z drewnianą palisadą na szczycie.
Za czasów wikingów chaty były drewniane krytą strzechą. Żaden z nich nie miał kominów ani szklanych okien. W mieście żyli rzemieślnicy, tacy jak kowale, stolarze, jubilerzy i kaletnicy. Inni rzemieślnicy wykonywali np. grzebienie z kości lub poroża jelenia. Istniał również przemysł tkacki i handel niewolnikami.
Wikingowie prowadzili walki z Irlandczykami. Małe miasteczko Dublin było kilkakrotnie splądrowane, jednak za każdym razem odbudowywano je. Miasto szybko stało się największym i najważniejszym miastem w Irlandii. Szacuję się, że w XI wieku mogło liczyć 4000 mieszkańców, co w tamtym okresie było pokaźną liczbą.
W 1190 roku Dublin został zniszczony przez pożar, który łatwo się rozprzestrzeniał, ponieważ większość budynków była drewniana.
Miasto szybko się rozwijało i w XIII wieku mogło liczyć 8 000 mieszkańców.
Do Dublina importowano wino z Francji, ceramikę oraz żelazo. Eksportowano skóry, zboże i rośliny strączkowe.
W 1317 roku Dublin był oblegany przez wojska szkockie. Aby obronić miasto, władze podjęły desperacki wysiłek, żeby odbudować mury wokół miasta, zniszczono most na rzece Liffey i podpalono przedmieścia Dublina, aby uniemożliwić szkotom ukrycie się między budynkami. Wywołany pożar wymknął się spod kontroli i zniszczył znacznie więcej budynków, niż zamierzano. Wkrótce potem Szkoci zrezygnowali z oblężenia.
W 1591 roku królowa Elżbieta nadała statut nowego uniwersytetu, Trinity College. Pierwsi studenci zostali przyjęci w 1594 roku.
W 1616 roku w Dublinie wydano dekret, żeby w ciemne noce, na co piątym domu wieszać świecę lub latarnię, tym samym stworzono namiastkę oświetlenia ulicznego.
W 1640 roku mógł liczyć około 20 000 mieszkańców.
W 1650 roku wybuchła kolejna zaraza, która zdziesiątkowała liczbę ludności. Szacowano, że w 1659 roku liczba ludności wynosiła mniej niż 9 000.
Destylarnia Jamesona w Dublinie
Podczas poprzedniego pobytu w Dublinie wybrałem się do Destylarni Whiskey Jamesona. Muzeum Jamesona mieści się przy Bow St., gdzie kiedyś prężnie funkcjonował zakład produkcyjny. Obecnie nie produkuje się tam już whiskey, ale muzeum przyzwoicie pokazuje proces produkcji tego trunku.
Zwiedzanie z przewodnikiem trwa ok. 40 minut. W trakcie wycieczki zapoznacie się z procesem produkcji, a na koniec będziecie mieli okazję na degustację whiskey. Jest to najtańsza opcja, za którą trzeba zapłacić 25 euro.
W 1780 roku Dublin był tętniącym życiem miastem pełnym możliwości — drugim co do wielkości miastem w Wielkiej Brytanii i Irlandii; tylko Londyn był większy. W tym okresie w Dublinie działało ponad sto browarów i gorzelni.
W 1870 roku destylarnia Bow Street była dosłownie miastem w mieście, zatrudniającym setki pracowników, w tym bednarzy, stolarzy, kowali, malarzy i kamieniarzy — a także niektóre koty!
Inne opcje zwiedzania Destylarni Whiskey Jamesona
- KURS PRZYGOTOWANIA KOKTAJLI z WHISKY – 60-minutowe zajęcia, w których trakcie zrobicie 3 drinki z whiskey. Cena – €50.00
- ZAJĘCIA MIESZANIA JAMESON BLACK BARREL – 90-minutowy kurs mieszania whisky. W trakcie zajęć zmieszacie własną whiskey i będziecie mogli zabrać ją do domu. Cena – €60.00
Zwiedzanie zamku w Dublinie
Zamek w Dublinie, był siedzibą królów, w której obecnie mieści się muzeum. Zamek został zbudowany na początkach XIII wieku z woli angielskiego króla Jana I, brata Ryszarda Lwie Serce.
Jak w większości obiektów tego typu można tam znaleźć meble i sporo obrazów. Na niektórych stronach napisane jest, że trzeba koniecznie je zobaczyć. Osobiście uważam, że jeśli jest na to czas, warto się tam wybrać. Jednak wszystko zależy od tego, co się lubi i jakie są realia pogodowe – jest to dobre miejsce na przeczekanie deszczu :). Bilet dla osoby dorosłej €8.00.
Bar w kościele – Temple Bar w Dublinie
Centrum miasta jak to centrum: sporo pubów, restauracji, sklepów i domów handlowych. Wszystko poprzeplatane kościołami. Swoją drogą jest ich tam tak dużo, że z jednego został zrobiony bar. Mowa tu o Temple Bar. Miejsce te przyciąga sporą ilość turystów. Skusiłem się, żeby tam zajrzeć i powiem szczerze, że nie zrobiło to na mnie wrażenia, był to po prostu zwykły bar. Miejsce i wystrój może co niektórych szokować, ale nie ma tam nic specjalnego. Małe, ciemne, zatęchłe puby mają więcej uroku :).
Zwiedzanie Fabryki Guinnessa
W trakcie zwiedzania Dublina dwukrotnie odwiedziłem Fabrykę Guinnessa. Tak jak w przypadku destylarni bilet nie należy do najtańszych (najtańsza opcja €26.00), ale oprócz ciekawych wystaw, na koniec możemy wypić kufel świeżego Guinnessa w barze na 7 piętrze z widokiem na miasto.
Trinity College i Księga z Kells – atrakcje w Dublinie
Na terenie Trinity College znajduje się Stara Biblioteka ze słynną Księgą z Kells. W bibliotece znajduje się największa w Irlandii kolekcja najcenniejszych rękopisów i książek drukowanych licząca ponad 6 milionów pozycji.
Więzienie Kilmainham Gaol
Więzienie Kilmainham Gaol zbudowano w 1796 roku.
Przez ponad 100 lat w brytyjskim więzieniu Kilmainham Gaol w Dublinie przetrzymywało tysiące mężczyzn, kobiet i dzieci. Byli tam osadzeni zwykli przestępcy, jak również więźniowie polityczni, którzy walczyli o niepodległość Irlandii np. w Powstaniu Wielkanocnym (1916 rok), czy walczyli w wojnie angielsko-irlandzkiej (1919-21).
W Kilmainham Gaol osadzono m.in.:
- Roberta Emmeta – jeden z przywódców Towarzystwa Zjednoczonych Irlandczyków. W 1803 roku wzniecił nieudane powstanie antybrytyjskie. Został stracony przez powieszenie.
- Anne Devlin – niepozorna gospodyni, która spiskowała z rebeliantami irlandzkimi. Tortury, które przeżyła, odbiły się szerokim echem wśród społeczności, co ostatecznie doprowadziło do jej uwolnienia.
- Charlesa Stewarta Parnell – irlandzki nacjonalista, członek brytyjskiego parlamentu (1875–1891) i przywódca walki o irlandzką autonomię pod koniec XIX wieku.
- Countess Markievicz – irlandzka działaczka niepodległościowa i społeczna. Jej nazwisko pochodzi od polskiego męża Kazimierza Józef Dunin Markiewicz.
Bilety do muzeum należy rezerwować online i można je rezerwować z 28-dniowym wyprzedzeniem.
Bilet dla osoby dorosłej kosztuje €8.00.
Punkt widokowy Bray Head
Dobrym punktem widokowym jest też Bray Head. Miejsce to leży ok. 40 min od centrum. Trasa na szczyt nie jest wymagająca i warto wybrać się tam na spacer. Przyjemna odskocznia od miasta z ładnymi widokami. Byłem tam kilka lat temu, nie myślałem wtedy jeszcze o blogu i niestety nie mam zdjęć – musicie uwierzyć mi na słowo :).
Sprawdź również:
- Grobla Olbrzyma i legenda Finna McCool, czyli atrakcje w Irlandii Północnej
- Zwiedzanie Fabryki Guinnessa i ciekawostki o piwie Guinness
- Szkocja – Zwiedzamy Edynburg
- Wioska Dean w Edynburgu
- Gdzie można zobaczyć maskonury w UK + ciekawostki
Pingback: Zwiedzanie Fabryki Guinnessa i ciekawostki o piwie Guinness - Smaczne Podróże