Od pewnego czasu słyszałem sporo wzmianek na temat żywności liofilizowanej. Postanowiłem więc zakupić kilka opakowań, aby przekonać się jak to faktycznie wygląda i jak smakuje.
Zaopatrzyłem się w 3 saszetki firmy LYO FOOD:
- Gulasz wieprzowy z kaszą
- Potrawa meksykańska
- Bigos
Sposób przyrządzenia dań jest bardzo prosty. Otwieramy opakowanie w miejscu nacięcia, usuwamy torebkę z pochłaniaczem tlenu. Następnie dolewamy odpowiednią ilość gorącej wody – w niektórych opakowaniach znajduje się linia pomocnicza. Mieszamy i zamykamy opakowanie zamontowanym zamkiem zip. Po 10 min ponownie je otwieramy i mieszamy zawartość.
Bigos
Skład: kapusta kiszona 62%, mięso wieprzowe 18%, pierś kurczaka 6%, pieczarki, olej rzepakowy, borowiki, śliwki wędzone, seler.
Waga : liofilizat 80 g, po przygotowaniu 500 g
Wartość energetyczna: 316 kcal
Smak: zostałem zaskoczony :D. Nie spodziewałem się, że będzie tak dobre. Bigos był odpowiednio doprawiony (znalazł się nawet liść laurowy) z dużymi kawałkami mięsa. Byłem pod wrażeniem. Dla leniwych opcja na święta :D.
Potrawa Meksykańska
Skład: ryż 34%, filet z piersi kurczaka 28%, czerwona fasola 10%, warzywa w zmiennych proporcjach 14% (kukurydza, cebula, czerwona papryka), przecier pomidorowy 2%.
Waga: liofilizat 94g, po przygotowaniu 370g
Wartość energetyczna na porcję: 359 kcal
Smak: kolejne zaskoczenie, jak to określił Piecia „sam nie zrobiłbym lepszego” – nie wiem, czy można brać to za wytyczne skoro niespecjalnie gotuje :D. Tak, czy siak dobrze doprawione i smaczne.
Gulasz wieprzowy z kaszą
Skład: mięso wieprzowe 38%, kasza jęczmienna 28%, mąka pszenna, marchew 5%, papryka czerwona 5%, groszek zielony 5%, pietruszka korzeń 5%, cebula 5%, sól, olej rzepakowy.
Waga: liofilizat 83g, po przygotowaniu 270g
Wartość energetyczna: 335 kcal
Smak: Tu kolejne zaskoczenie. Choć nie specjalnie przepadam za białą kaszą zjadłem gulasz ze smakiem.
Moja opinia
Nie spodziewałem się, że będzie tak dobre :). Wszystkie 3 dania były smaczne i sycące.
Na opakowaniu została umieszczona instrukcja idiotoodporna. Nawet osoba nie znająca polskiego, niemieckiego, francuskiego, hiszpańskiego, czy angielskiego powinna dojść do wszystkiego po obrazkach. Opakowanie po zalaniu jest stabilne i bez problemu można je postawić na płaskiej powierzchni bez obawy, że się przewróci.
Cenowo większość dań oscyluje w granicach 30 zł. Dużo i nie dużo. Na Grenlandii gorący kubek kosztuje 12 zł więc 30 zł za posiłek mający 300 kcal nie jest takie straszne. Na pewno kupię bigos, żeby poczęstować któregoś z przewodników – jestem ciekawy ich reakcji na polski smak :).
English version on Travel and Outdoor gear website.