Alkohol w Bułgarii – co piliśmy podczas urlopu

Podczas wakacji w Bułgarii znajdziecie bardzo duży przekrój alkoholi. W każdym barze i supermarkecie kupicie podstawowe trunki takie jak piwo, wino, gin, rakija, wódka, whiskey, likiery itp.

Podczas naszej podróży postanowiliśmy skosztować jak największego przekroju dostępnego alkoholu. Wypiliśmy dużo piwa i rakij – właściwie tylko ja :D, skosztowaliśmy różnych smaków wina, trochę ginu i likieru miętowego.

Piwa w Bułgarii, których próbowaliśmy

Piwo Stoliczno Weiss i Bock

Nie wszędzie można było je kupić, ale zamawialiśmy je, gdy tylko była okazja. Najdroższe, jakie piliśmy, ale rónież najlepsze. Cena za puszkę zaczynała się od 2 lewa w sklepie, do 4 lewa w restauracji. Bardzo fajne smakowe piwo, warto go skosztować będąc w Bułgarii.

Bock = ciemne

Weiss = korzenne

Piwo Burgasko

Burgasko to bardzo dobre piwo, które znajdziecie prawie wszędzie. Bardzo przystępna cena. Najtaniej, kupiliśmy je za 1,2 lewa w Lidlu. Dostępne zarówno w butelkach 0,5l, jak i ekonomicznej dwulitrowej butelce. Piłem je najczęściej i gorąco polecam na upalne dni :).

Piwo Zagorka

Według nas jest to trzecie w kolejności piwo w Bułgarii – z tych, które mieliśmy okazję skosztować. Ogólnodostępne i w podobnej cenie jak Burgasko. Fajnie chmielowe.

Piwo Kamienica

Piwo Kamienica piłem może dwa razy. Przyzwoite w smaku i w podobnej cenie co Burgasko i Zagorka. Trochę gorsze, niż dwa powyższe piwa.

Piwo Szumeńsko

Lekko gorzkawe piwo. Najmniej przypadło mi do gustu, ale nie było też najgorsze i dało się wypić. Cenowo podobnie jak trzy powyższe.

Rakija w Bułgarii

Rakija jest tradycyjnym alkoholem w Bułgarii i tak jak piwo Burgasko kupicie ją praktycznie wszędzie. W sklepie kupiłem ją tylko trzy razy, ale w restauracjach degustowałem dosyć często. Były to przeważnie rakije domowej roboty, różnej mocy, ale smaczne. Destylat smakiem i zapachem przywodzi na myśl nasz bimber, który zapewne powstaje w podobnym procesie jak Duch Puszczy, tyle że z innych składników.

W Balczik miałem okazję kosztować różnych smaków tj. figowa, czy arbuzowa. Jeden i drugi rodzaj był bardzo smaczny, ale że w logo Smaczne Podróże jest arbuz, kupiłem arbuzową – bardzo wyrazista i faktycznie czuć w niej owoc.

Cenowo wychodziło różnie, w sklepie za najtańszą 0,5 płaciłem ok. 12 lewa, arbuzowa o tej samej pojemności w Balczik kosztowała 35 lewa.

Jakich win spróbować na wakacjach w Bułgarii?

W sklepie kupicie tanie wino zarówno ekonomiczne w kartonie, jak i butelkowane już za kilka lew, są również trochę droższe lepszej jakości trunki. W turystycznych miejscach jak np. Balczik wino figowe kosztowało nas 30 lewa, w Nesebyr w jednym ze sklepów 16 lewa za butelkę 10% wina melonowego i figowego. Bardzo przyjemne smaki.

Na straganach spotkaliśmy się też z winem w plastikowych butelkach 0,7l za 5 lewa. Nie były to wina wysokich lotów, ale po schłodzeniu dało się to wypić. Smakowały jak lekko sfermentowany kompot ze słoika u babci z piwnicy :).

Likier Miętowy

Likier miętowy był jedynym tego typu trunkiem, którego spróbowaliśmy. Kupiliśmy tylko małpkę na skosztowanie w Lidlu, bo nie wiedzieliśmy, czy przypadnie nam do gustu. Trunek smakował jak płyn do płukania ust, aż w pewnym momencie zaczęliśmy się zastanawiać, czy nie jest to środek do higieny jamy ustnej. Średnio przypadł nam do gustu, ale jeśli lubicie miętę, na pewno wam posmakuje.